Wydawnictwo: |
Tashka
| |||||
Autor: |
Malina Prześluga, ilustr. Robert Romanowicz
| |||||
Liczba stron: |
60
| |||||
Ziuzia ma jedno oko szare, a drugie zielone, dlatego patrzy na świat
troszkę inaczej. Poza tym ma mnóstwo dobrych pomysłów, które przychodzą
jej do głowy prosto z pępka (bo przecież pępek też do czegoś musi
służyć). I nigdy się nie nudzi. Bo jak tu się nudzić, skoro trzeba
szukać bandy uciekających robaków, które chowają się w kałużach? A
marchewka, kiedy tylko narysuje się jej pisakiem oczy, organizuje podróż
do Królestwa Grochu z Kapustą? Albo kiedy łóżko bez ostrzeżenia
wzlatuje w nocne niebo, żeby Ziuzia mogła utulić płaczące gwiazdy?
Oczywiście, poza tym Ziuzia ma też obowiązki. Musi znaleźć właściciela
kotka, który jest stworzony z deszczu, wymyślić tacie nowe imię, pomóc
starszej siostrze zrobić pierwszy makijaż, czy odtajnić tajną akcję,
która jest tak tajna, że nawet Mateusz nie wie, o co w niej chodzi (a
przecież to chłopak!). I wcale nie jest ważne, że bandy uciekających
robaków to tak naprawdę PIT-y, które wypełniają rodzice, Królestwo
Grochu z Kapustą to tylko lodówka, a gdy dziewczynki dorastają, nie mogą
stać się robotami, tylko kobietami. Rzeczywistość w dwukolorowych
oczach Ziuzi jest zaczarowana i fascynująca. To świat, w którym nawet
lampa czy trzepak mają uczucia, świat bliski dzieciom i rodzicom,
bezpieczny i dobry, a przecież prawdziwy.
Czytelnik z łatwością daje się wciągnąć w tę pełną humoru, surrealno-realną rzeczywistość.
Autorka Malina Prześluga znalazła klucz do serc czytelników w każdym wieku i o dowolnym kolorze oczu. 'Zachwycona Bromba odłożyła książkę i zapytała Glusia, czy już słyszał o Ziuzi. Naturalnie - odpowiedział reżyser. Bardzo je lubię. I Ziuzię, i Prześlugę. Są wspaniałe!!! Mają takie swoje własne choniki. Koniecznie trzeba o nich poczytać, bo ich się nie da opowiedzieć. One są po prostu WYJĄTKOWO POCZYTALNE!' (Maciej Wojtyszko) |
czwartek, 1 listopada 2012
Ziuzia - wyd. Tashka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz